wtorek, 24 września 2013

Samobójca.

 "Samobójca"
Cisza... I ciemność. Ból i cierpienie. To przynosi życie, nie wspominając o miłości, bo ona zabija... Człowieku masz rodzinę, masz mamę tatę! Mi już nic nie pozostało... Oni wszyscy odeszli i zostawili mnie samego na tym okropnym i bolesnym świecie... Noc nad morzem, pełno gwiazd i ten okrągły księżyc na środku. Stoję na krawędzi klifu i spoglądam na świat. Taki piękny a jednocześnie pełen zła. Pomimo tego że jest noc mewy nadal latają, obserwuje je i myślę że chciał bym być jak one... WOLNY.. Wolny od świata. Oni odeszli... Więc i ja chcę odejść. Skaczę i czuję jak po moich policzkach spływają łzy... Duszę się... I co dalej...? Nie wiem... Bo umarłem. Ale popełniając samobójstwo stałem się zwykłym śmieciem... Jak ten świat.


1 komentarz:

  1. Łooo.. ! Mocne. Chociaż ja bym zostawiła na tym, że tylko skacze. to jasne ze nie przeżyje, bo nawet nie chce się ratować.
    Bardzo dobrze piszesz. Mam nadzieję, że jeszcze coś się tu pojawi. xD Bedę czekała. ^u^

    OdpowiedzUsuń